HOLLAND 1983

Tracklist :

Dobra jakość zapisu i choć słychać cyknięcia pochodzące z płyty analogowej to do niewielu rzeczy można się tutaj przyczepić. To prawda, że zespół jest tyć za cicho ale nagrywający musiał przebywać na balkonie lub gdzieś z tyłu hali. To prawda, że dynamika dźwięku nie powala nas na kolana ale pamiętając iż jest to nagranie z '83 roku to możemy przymknąć na to oko.

Show jest prawie, że genialne. Prawie bo czegoś tu brakuje i choć ciężko jest mi zgadywać to wydaje się, że zespół jest już troszkę zmęczony długim tournee.
W trakcie koncertu Dickinson mówi, iż występ ten miał odbyć się pół roku wcześniej lecz z powodu jego choroby koncert przełożono na listopad. Choć Bruce twierdzi, że z jego głosem jest już wszystko w porządku to jednak słuchając "Where Eagles Dare" nie potwierdziłbym tego. Frontman Dziewicy nie wchodzi dobrze w tonacje, oszukuje i nie śpiewa tak jak trzeba. Co prawda inne numery wypadają już dużo lepiej (Where Eagles Dare to w końcu pierwszy kawałek podczas koncertu i Bruce mógł być jeszcze "nie rozgrzany":)) ale i tak nie jest to taki wokal jak na początku trasy.
Publiczność reaguje wspaniale, chłopaki z zespołu są podekscytowani a Dickinson dziękuje, zapewniając, iż jest to najlepsza publiczność w tej części Europy.
Jednym słowem wszystko pracuje tutaj prawie jak należy. To naprawdę świetny koncert i zapewne gdyby odbył się te pół roku wcześnie mógłby być spokojnie zaliczony do tych najlepszych na trasie.

Polecam wszystkim.